sobota, 31 grudnia 2011

Na co zwrócić uwagę kupując motocykl? Jakich błędów uniknąć?

Przy zakupie jakiegokolwiek motocykla większość ludzi nie ma, niestety żadnego strategicznego planu działania. Gdyby mieli taki strategiczny plan to prawdopodobnie zaoszczędziliby: - pieniądze na naprawę i dokumenty - wiele godzin na naprawienie popsutych rzeczy i uzupełnienie braków w dokumentacji.
 
Myślę,że każdy kupujący motocykl powinien przeczytać mój artykuł w ,którym opiszę na co zwrócić szczególną uwagę by nie zostać z dużym problemem.No więc zaczynamy od początku.
- Po pierwsze sprawdźmy czy są do niego wszystkie potrzebne dokumenty , oraz sprawdźmy czy się zgadzają wszystkie numery m.in. ramy.
- Następnie odpalmy silnik i sprawdźmy czy nie dochodzą z niego jakieś metaliczne dźwięki lub stuki, które mogą świadczyć o zużytych łożyskach lub luźnym łańcuszku rozrządu. Jeśli jesteśmy już przy silniku sprawdźmy czy jest suchy i czy nie ma żadnych wycieków , które świadczą o zużyciu materiałów.
- Sprawdźmy czy działają wszelakie elementy elektryczne.
- Jeżeli mamy taką możliwość zdejmijmy owiewki i sprawdźmy ramę czy nie jest popękane i w jakim stanie jest lakier na niej.
- Zobacz zużycie opon może ci ono powiedzieć czy motor nie był katowany jeśli z tyłu opona jest bardziej zużyta niż przednia może to świadczyć o wykorzystywaniu go do celów niezgodnych z przeznaczeniem.
- Przy hamulcach należy sprawdzić grubość tarczy przedniej i tylnej czy przypadkiem nie będzie trzeba ich wymieniać.
- Sprawdź wydech czy jest cały nie ma dziur i czy nie był spawany.
Ogólnie to wszystko warto jeszcze sprawdzić czy moto nie był malowany jeśli tak to dlaczego ,ponieważ nie każdy maluje motocykl,motorower dla przyjemności. Myślę ,że niektórym trochę przybliżyłem na co zwracać uwagę.
A więc życzę wam kupna bezawaryjnego motocykla, motoroweru i wiele ciekawych przygód.

Zakup motocyklu



pierwszy motocykl Motocykl to nie tylko środek transportu jak samochód, autobus czy pociąg. Zwykła przejażdżka daje dużą frajdę i przyjemność z samej jazdy, a dłuższa trasa może zmienić się w prawdziwą przygodę.
    Wielu początkujących motocyklistów uważa, że do zaczęcia przygody z jednośladami potrzebna jest góra pieniędzy. Słyszy od swoich rodziców, że samochód jest bardziej praktyczny, że jazda na motocyklu jest niebezpieczna i niezdrowa. Oczywiście możecie posłuchać „głosu rozsądku” ale jeśli to jest to co naprawdę was kręci, nie łamcie się. Dążcie do osiągnięcia celu, marzenia są przecież po to aby je realizować.
    Zaś co do zakupu samego motocykla, czy jest to nasza pierwsza, czy kolejna maszyna musimy pamiętać o kilku ważnych sprawach. Oczywiście, jeśli posiadamy odpowiedni kapitał najlepiej kupić coś nowego, prosto z salonu. Wtedy nie musimy się niczym przejmować i mamy 100% pewność, że dokonany przez nas zakup nie wpędzi nas w ruinę. Jednak wiadomo, że życie nie jest takie kolorowe i w większości przypadków nie ma innej opcji jak motocykl używany. Często lepszym rozwiązaniem  jest kupienie moto trochę mniejszego niż zamierzaliśmy ale młodszego zamiast jakiejś starej „padaki”. Im starszy motocykl tym większa szansa, że z silnikiem będzie coś nie tak. Zwłaszcza gdy kupujemy u przypadkowej osoby lub handlarza. Korzystanie z różnego rodzaju forum internetowych o tematyce motocyklowej jest wielce pomocne. Ludzie tam są przyjaźnie nastawieni, zawsze dobrze doradzą i służą nieocenioną pomocą. Bardzo często zakup u znajomego z forum, który jest pasjonatem i dbał o motocykl jak o własne dziecko, jest najlepszym rozwiązaniem.
    Następną rzeczą, o której musimy pamiętać zwłaszcza gdy będzie to nasz pierwszy zakup, to to aby nigdy nie jechać samemu oglądać motocykla. Każdy widząc „spełnienie swoich marzeń” na dwóch kołach przestaje myśleć logicznie. Przez podniecenie możemy nie zwrócić uwagi na dziwną pracę silnika, drobne wady jak i na poważniejsze uszkodzenia, które często sprzedający za wszelką cenę stara się przed nami ukryć. Najlepszym rozwiązaniem jest zabranie ze sobą osoby, która zna się na rzeczy, najlepiej mechanika. Gdy nie posiadamy takich znajomych, wielce pomocni mogą okazać się ponownie koledzy z forum, którzy na pewno znajdą trochę czasu na obejrzenie i przesłuchanie naszej przyszłej maszyny. Jest to niezwykle ważne zwłaszcza przy starszych rocznikach motocykli. Nikt nie chce przecież zmarnować swoich oszczędności na sprzęt, który przy najbliższej okazji nawali i będzie trzeba w niego wpakować drugie tyle ile za niego daliśmy. Motocykl, o który poprzedni właściciele nie dbali, w skrajnych przypadkach może okazać się prawdziwą studnią bez dna, nieopłacalną w dalszych naprawach. Warto więc przemyśleć skorzystanie z usług warsztatu, punktu naprawy, serwisu gdzie dokładnie obejrzą moto, sprawdzą czy nie był bity i powiedzą „co w trawie piszczy”.
    Nie możemy zapomnieć o kasku i odzieży. Jest to bardzo ważne. I znów jeśli posiadamy kapitał, nie stanowi to problemu. Po prostu jedziemy do sklepu i kupujemy rzeczy według własnego gustu. Duże znaczenie ma to na jakim motocyklu zamierzamy jeździć. Czy ma to być chopper, enduro czy coś sportowego. Kask otwarty np. nie jest dobrym pomysłem jeśli myślimy o jakiejś szybkiej maszynie. Podstawą jest na pewno dobry kask, kurtka i rękawice. Jest to minimum, które musimy posiadać do jazdy. Zaczynając jeździć na poważnie, na pewno na początku zaliczymy parę  niegroźnych upadków, które przy braku odzieży ochronnej mogą okazać się naprawdę bolesne i pozostawić blizny.  Resztę można dokupywać z czasem, w miarę odłożenia jakiejś gotówki. Osobom, które chciały by zaoszczędzić np. przy zakupie kasku stanowczo odradzam. Będą to pieniądze wyrzucone w błoto. Tani kask nie dość, że nie będzie zapewniał wystarczającej ochrony to będzie zapewne bardzo głośny, niewygodny i głowa przy większych prędkościach może wpadać w drgania. Przydatną rzeczą są również ocieplacze na kolana. Można je naciągnąć bezpośrednio na spodnie i dzięki nim stawy kolanowe nie będą się wychładzać.
    Na zakończenie, jeśli przymierzacie się do zakupu motocykla, zachowajcie przede wszystkim zdrowy rozsądek. Nie bujdzie się pytać o radę bardziej doświadczonych kolegów. Nie śpieszcie się, pierwsza lepsza okazja może okazać się tą niewłaściwą. Życzę powodzenia i jestem przekonany, że znajdziecie motocykl, który spełni wasze marzenia.

motocykl Tracker 250



Jakim nowym motocyklem dobrze jest rozpocząć naukę jazdy ? 
 Zipp Tracker 250 cm. to nowy motocykl zaprojektowany i zbudowany w Chinach w 2009 r. Tym, co wyróżnia ten jednoślad to nowoczesne wzornictwo, przyzwoita jakość wykonania oraz dostępność portfelowa dla kupującego. Zipp jest szalenie uniwersalnym pojazdem i bardzo dobrze radzi sobie w zróżnicowanych sytuacjach. Zwrotność i poręczność w mieście idą w parze z osiągami silnika na prostych.
Testy motocykli Zipp Tracker 250 w Almerii 2010
Testy motocykli Zipp Tracker 250 w Almerii 2010
Pomimo, że Tracker przewidziany jest do normalnej, a nie wyczynowej eksploatacji to zabawa nim daje dużo uciechy w podróży, w mieście i na szutrze. Posiada widelec USD z przodu oraz solidny wahacz podparty pojedynczym amortyzatorem z tyłu, przy czym konstrukcyjnie nie przeznaczonym na wyczyny enduro. Przy dynamicznej jeździe i podczas pokonywania zakrętów, zbyt słabe tłumienia i skok mają swój udział w powstawaniu zjawiska lekkiego wężykowania. Wraz ze wzrostem prędkości ruchu na wprost do okolic V maksymalnej – 135 km/h zjawisko to nie ustępuje i odczuwamy jakby gumowatość całej konstrukcji. Oczywiście można z tymi odczuciami jeździć szybko i poprawnie, ale trzeba się troszkę do nich przyzwyczaić. Mam także wrażenie, że pojazd jak roślina deszczu pragnie zamontowania “prawdziwych” opon motocyklowych, tym bardziej, że felgi prezentują się znakomicie, a oryginalne gumy słabiutko znoszą deszcz.
Testy motocykli Zipp Tracker 250 w Almerii 2010
Motocykl posiada zamontowane przewody w stalowym oplocie, dwutłoczkowy zacisk przód, tył oraz tarczę, która pozwalają w pełni kontrolować Trackera podczas spowalniania. Pozycja jeźdźca uwarunkowana odległościami pomiędzy siedzeniem, podnóżkami, a kierownicą jest wygodna najbardziej zbliżona do typowej enduro.
Motocykl kosztuje u dealera zaledwie 7499 zł. W zamian za tą niewielką przecież sumę, posiadamy nowy sprawny motocykl z gwarancją. Nie bez znaczenia pozostają niskie koszty eksploatacji, uniwersalność oraz poprawna dynamika. W mojej ocenie pojazd najlepiej sprawdzi się w rękach młodzieży przesiadającej się ze skuterów na poważniejsze jednoślady lub jako pierwszy motocykl do nauki techniki jazdy.
Importer obiecał iż w 2011 r. do motocykla będzie dostępny specjalny kit enduro umożliwiający zamianę kół na terenowe, specjalnych amortyzatorów, zębatek oraz gaźnika.
Zipp Tracker 250 , motocyklowa "szafa"
Zipp Tracker 250 , motocyklowa "szafa"



Dane techniczne:
Silnik – Jednocylindrowy, czterosuwowy, chłodzony powietrzem
Pojemność – 250 cm3
Sprężanie – 9,7:1
Moc maks. – 16,5 KM przy 7500 obr/min
Maksymalny moment obrotowy – 17 Nm przy 6000 obr/min
Zasilanie – gaźnik TAIKI typ- MV30P
Zapłon – CDI
Akumulator – 12V / 5Ah
Rozruch – elektryczny/nożny
Sprzęgło- wielotarczowe mokre
Skrzynia biegów – 5 biegowa
Przełożenie: 2,61 przednia zębatka 14 tylna 44 zębów
Napęd tylnego koła – łańcuch
Rama – grzbietowa stalowa
Zawieszanie przód – widelec teleskopowy upside-down skok – 160 mm
Zawieszenie tył – wahacz stalowy, jeden element resorująco-tłumiący, regulacja napięcia wstępnego skok 80 mm
Hamulce – hydrauliczny tarczowy dwutłoczkowy, średnica tarczy 235,2 mm / hydrauliczny tarczowy dwutłoczkowy, średnica tarczy 231,4
Opony p/t – 110/70 R17 / 130/70 R17
Pojemność zbiornika paliwa – 10 l.